14 lip 2009

Piękni ludzie

fot. Renata Plaga

Ludzie o pięknych duszach mają swoje demony.
Nie czeszą włosów, piją na umór i zapominają o umówionych spotkaniach.
Wrażliwość, jest błogosławieństwem i przekleństwem. Ona pozwala widzieć głębiej, ostrzej, wyraźniej. Ale... to dyspozycja bardzo wymagająca. Wrażliwiec czyta rzeczywistość szerszym kątem, ale musi ,,ustać w pozycji” jak uczą na szkoleniach z asertywności i manipulacji. Wrażliwców spotyka się w barach, muzeach i zamkniętych korporacjach. W tych ostatnich jest im najtrudniej, bo muszą udawać słonie i wcale nie te ,,zakochane". (patrz: ,,Zakochani widzą słonie")
Czasami współczuje się wrażliwcom: taki dobry człowiek, a tak sobie nie radzi w życiu...
Spotkałam w życiu wielu wrażliwców, jedni odpłynęli w odmęty, inni kreują rzeczywistość, tę piękną i lepszą. Zmieniają świat wokół, dla siebie samych i innych. Robią w sztuce w businessie i mediach. Są silni kiedy mogą i słabi kiedy potrzebują. Są dobrymi ojcami, matkami, lojalnymi partnerami w businessie, wielkimi artystami.
Można być wrażliwym i mądrze przeżyć życie lub głupio. Można być niewrażliwym i głupio przeżyć życie, albo mądrze, no może bez tej głębi ostrości.