2 lis 2012

Zysk

 fot. Renata Plaga


,,We współczesnym biznesie prawda przegrywa z zyskiem”. Nie jestem, tak błyskotliwa, by do tego dojść drogą dedukcji czy indukcji. Powiedział to był, jeden z bardzo poważnych doradców. Tabelki są ,,święte". Często robi redukcje kosz†ów... na różne możliwe sposoby, czasem wyrzuca człowieka z pracy, kiedy firma nie może zarobić więcej, a zarząd musi wykazać zysk. ,,To normalna praktyka, udziałowcy chcą zysku! Inwestują swoje pieniądze, nie ważne, co robi ,,ta fabryka” i kto ,,tam" pracuje, ich interesuje zysk!”
Ostatnio na przyjęciu poznałam młodego, przystojnego człowieka: ,,Jestem spekulantem” – odpowiedział był, gdy uprzejmie zapytałam, o profesję. Urodziłam się w czasach, kiedy jak ktoś chciał kogoś obrazić mówił o nim per ,,spekulant”, to poważna inwektywa była.
Dziś spekulanci spekulują - przewidują przyszłość. Używają do tego komputera, oglądają tysiące tabel i pewnie szklankę z fusami... Oni ,,mówią” gdzie ich klienci mają inwestować swoje miliony. W 2008 roku, chyba radzili inwestować w ,,toksyczne papiery”, bo dawały dużą szansę zysku. Niektórzy mieli pecha, ale potem już zarabiali na kryzysie. Spekulanci się czasem mylą, a ich klienci tracą, czasami po drodze utonie jakaś gospodarka, ale to nic, bo i tak mamy globalny kryzys.