1 cze 2010

"Wrażliwość zakomunikowana"

fot. Tomek Sikora

W olsztyńskiej Amfiladzie zrobiliśmy z Sikorą Ciszę. ,,Usłyszane w ciszy" na Warszawskiej Starówce brzmi, w PKiN też, tutaj o ciszę trudno. Olsztyn natomiast jest wymarzonym miejscem do życia, dużo zieleni estetycznie zakomponowanej. Zamek i rzeka, i ,,Niagarka" jest w czym wybierać. Te piękne miejsca są wystarczającym kontrapunktem dla pędzącego miasta. Tomka wszyscy tam znali i hołubili, dobrze, bo dobry człowiek i fotograf wybitny. Teksty kompletnie nie ,,typowej" poetki, jakoś się znalazły. Wpasowały w przestrzeń miejskiego zabytku i chyba w serca odbiorców. Czego chcieć więcej Cisza w Olsztynie.
Dopełnił ją wieczór w domu Marii i Marka Pileckich. To była praktyczna lekcja obcowania ze sztuką. Lebenstein na ścianach, cuda z najdalszych zakątków świata, nie takie z katalogu. Zastygliśmy w malowniczym ogrodzie, nad brzegiem jeziora.
Człowiek wrażliwy potrzebuje, poezji, ciszy, piękna. Tak tę wrażliwość komunikuje czasem.